Prosta spółka akcyjna

1 lipca 2021 roku weszła w życie ustawa z 19 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz niektórych ustaw. Efektem wprowadzonych zmian jest możliwość założenia prostej spółki akcyjnej (P.S.A.). Jeżeli zastanawiasz się, w jaki sposób należy założyć prostą spółkę akcyjną, jakie są jej największe zalety, a także dla kogo jest przeznaczona, koniecznie przeczytaj nasz artykuł.

  1. Dla kogo P.S.A.?

W założeniach ustawodawcy prosta spółka akcyjna to nowoczesna forma prowadzenia działalności gospodarczej z nastawieniem na realizację innowacyjnych przedsięwzięć. Novum związane z P.S.A. polega na umiejętnym połączeniu cech spółki osobowej (np. wkład w postaci pracy lub usług) z cechami charakterystycznymi dla spółek kapitałowych (np. pozyskiwania kapitału w drodze emisji akcji). Bez względu na teorię, P.S.A. ma być podmiotem o modelu uniwersalnym, czyli dostępnym dla inwestorów działających w dowolnej branży, w tym w szczególności startupów i spółek high-tech.

  1. Jak założyć P.S.A.?

Umowę prostej spółki akcyjnej można zawrzeć w formie aktu notarialnego lub przy użyciu wzorca zamieszczonego w systemie teleinformatycznym. Największą zaletą P.S.A. jest zachowanie zasady odpowiedzialności akcjonariuszy, którzy nie odpowiadają za zobowiązania spółki. Równolegle nie ma ograniczeń w zakresie wejścia spółki na rynek. Atutem założenia P.S.A, jest także minimalny kapitał zakładowy, który wynosi 1 zł. Dla porównania w klasycznej spółce akcyjnej kapitał wynosi obecnie 100 000 zł.

  1. Jakie są zalety P.S.A.? Model monistyczny i dualistyczny

Prosta spółka akcyjna może okazać się atrakcyjną odmianą na tle innych spółek prawa handlowego. Głównym atutem jest możliwość zorganizowania struktury organów spółki na dwa zgoła różne sposoby: dualistyczny – znany już z innych spółek kapitałowych oraz monistyczny, w którym funkcje zarządcze i nadzorcze łączone są w jednym, nieznanym wcześniej polskiemu prawu organie – Radzie Dyrektorów.

Model monistyczny wyróżnia się tym, że ustanawia się jeden organ – właśnie Radę Dyrektorów. Rada skupia w swoich rękach zarówno kompetencje zarządcze, jak i nadzorcze. Model ten, chociaż znany na arenie europejskiej, nie był dostępny w krajowych spółkach handlowych. Wszystko się zmieniło wraz z pojawieniem się P.S.A.

Monistyczny charakter polega na tym, że Rada Dyrektorów zastępuje nie tylko zarząd, ale i radę nadzorczą. Łączy w sobie kompetencje obu tych organów i w konsekwencji jest uprawniona i zobowiązana do prowadzenia spraw spółki, reprezentowania jej oraz sprawowania nadzoru nad prowadzeniem jej spraw. Zasady, jakie są stosowane w P.S.A. przy modelu monistycznym, są w dużej mierze analogiczne do tych, jakie obowiązują zarząd. Przede wszystkim powoływanie dyrektorów następuje przez akcjonariuszy, a sama Rada Dyrektorów może być wieloosobowa. Posiada ona uprawnienie do powołania prokurenta, co więcej reprezentuje spółkę przez dyrektora (podobnie jak zasada reprezentacji przez członka zarządu), a uchwały podejmuje większością głosów (analogicznie jak w radzie nadzorczej). Dyrektorów obowiązuje zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej, a Kodeks spółek handlowych nie określa ich kadencji Radzie Dyrektorów, wskazując przy tym wprost, że dyrektor może być w każdym czasie odwołany uchwałą akcjonariuszy (chyba że umowa spółki przewiduje inne postanowienia, w szczególności ogranicza ona prawo odwołania do ważnych powodów).

Postanowieniem umowy spółki, regulaminu albo uchwały rady dyrektorów, istnieje możliwość podzielenia dyrektorów na dwie grupy:

  1. dyrektorzy wykonawczy, uprawnieni do prowadzenia spraw spółki oraz
  2. dyrektorzy niewykonawczy, do ich obowiązków należy ocena prawidłowości i rzetelności rocznych sprawozdań spółki i składanie walnemu zgromadzeniu corocznego pisemnego sprawozdania z wyników tej oceny.
group business having an informal meeting

Model dualistyczny prezentuje się inaczej. Otóż kompetencje zarządcze i nadzorcze rozdzielone są pomiędzy dwa organy: zarząd i radę nadzorczą (inaczej komisję rewizyjną). Nie sposób przeoczyć analogi do sposobów zarządzania obowiązujących w spółce z o.o. Główna różnica jednak polega na tym, że rada nadzorcza jest organem wyłącznie fakultatywnym (nie ma znaczenia wysokość kapitału zakładowego ani liczba wspólników).

Zarząd spółki uprawniony jest do podejmowania wszystkich czynności sądowych i pozasądowych związanych z jej działalnością. Członkowie zarządu związani są zakazem konkurencji względem spółki, ale – co istotne – zakaz ten może zostać zniesiony w treści umowy spółki albo na mocy zgody udzielanej członkowi zarządu przez organ powołujący.

Rada nadzorcza może być powołana w prostej spółce akcyjnej, ale nie musi (chyba że w umowie spółki organ ten został przewidziany – w takim przypadku brak wyboru członków rady będzie skutkował odmową wpisu spółki do rejestru przedsiębiorców KRS). Minimalna liczba członków organu to trzy osoby i są oni wybierani uchwałą akcjonariuszy. Rada nadzorcza w P.S.A. sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności, ale nie jest uprawniona do wydawania zarządowi wiążących poleceń. Oczywiście uprawnienie takie może być przewidziane w umowie spółki. 

Jak wynika z powyższego, monistyczna struktura organów znacząco wpłynie na zarządzanie spółką kapitałową. Model ten może również stanowić ciekawą alternatywę dla modelu klasycznego. Projektodawca zakłada, że prosta spółka akcyjna będzie dużo bardziej popularna, niż spółka akcyjna jako forma prowadzenia działalności gospodarczej z uwagi na ograniczenie formalizmu i kosztów zawiązania tej spółki. 

Dla sceptyków – jak każdy nowy pomysł, także prosta spółka akcyjna może budzić pewne wątpliwości. P.S.A. jest nową formą prawną prowadzenia działalności gospodarczej. Dlatego też wymaga czasu, aby można było trafnie ocenić, czy zachęcające zalety prostej spółki akcyjnej faktycznie działają równie dobrze w praktyce. Rozluźnienie struktury organów albo wręcz wyeliminowanie niektórych z nich (np. rady nadzorczej) oraz zniesienie pewnych ograniczeń (np. minimalnego kapitału zakładowego 100 000 zł) może być odebrane przez inwestorów, jako istotne zmniejszenie bezpieczeństwa spółki i jej wiarygodności.

Radca prawny Aleksandra Bełdyga,
ENPIRE Legal

Bibliografia: Koralewski M., Prosta spółka akcyjna. Praktyczny poradnik z wzorami dokumentów, Gdańsk 2020

Prawo karne w biznesie

Prawo karne kojarzy nam się zazwyczaj z sytuacją, w której bądź to ktoś popełnił przestępstwo na szkodę naszą lub naszej firmy, bądź w której to nam stawia się zarzut popełnienia przestępstwa. W takiej sytuacji zaczynamy poszukiwanie adwokata lub radcy prawnego, który udzieli nam stosownej pomocy jako pełnomocnik w postępowaniu karnym albo jako obrońca w takim postępowaniu. Prawo karne w biznesie, to jednak nie tylko reprezentowanie stron w toczącym się postępowaniu karnym – to także doradztwo na etapie podejmowania decyzji biznesowej. Zarządzający biznesami muszą mieć świadomość, że decyzje jakie podejmują mogą mieć w przyszłości konsekwencje karne.

Zazwyczaj podejmując działania biznesowe nie myślimy o prawnokarnych ich aspektach. Skupiamy się na treści umowy, na warunkach w niej zawartych, karach umownych czy właściwości sądu na wypadek sporu. Duże przedsiębiorstwa, które zatrudniają specjalistów z obszaru prawnego compliance, łatwiej jest zapobiegać sytuacjom kryzysowym. Inaczej jest jednak jest w przypadku małych firm czy np. rodzinnych spółek.

Problem odpowiedzialności karnej w spółce rodzinnej.

Dlaczego identyfikacja i analizowanie działań pod kątem ewentualnej odpowiedzialności karnej jest tak istotne, pokazuje przykład małej rodzinnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

     W takiej właśnie rodzinnej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, nazwijmy ją firmą X, w której udziałowcami były dzieci, a prezesem zarządu ich ojciec, doszło do sytuacji postawienia zarzutów. Wszystkie te osoby zostały oskarżone o działanie na szkodę spółki oraz o przywłaszczenia. W jaki sposób można działać na szkodę własnej spółki? Otóż okazuje się, że można. Okazuje się, że rodzina ta, byłą w przekonaniu, że skoro spółka jest ich własnością to i jej pieniądze. Wspólnicy w dowolny sposób, przelewami bankowymi, wypłatami z kart płatniczych, pobierali wielokrotnie środki z rachunku bankowego spółki, nie ujmując tego w dokumentach finansowych spółki. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by wspólnicy otrzymywali środki finansowe z własnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Muszą  jednak za tym stać stosowne dokumenty korporacyjne, czyli innymi słowy np. uchwały zgromadzenia wspólników o wypłacie dywidendy udziałowcom, bądź wypłacie zaliczki na dywidendę. W przypadku omawianej spółki X, na skutek niewiedzy, takich dokumentów ,nie sporządzano. Wskutek donosu o oszustwie na szkodę jednego z kontrahentów, omawianą spółkę „zainteresowała się” prokuratura.

Co grozi przedsiębiorcy za łamanie przepisów Kodeksu Karnego

Prokurator prześwietlając rachunki bankowe spółki X i dokonywane na nich operacje wykrył wiele nieprawidłowości. Zaskoczonym wspólnikom i prezesowi zarządu, postawiono zarzuty działania na szkodę spółki oraz przywłaszczenia środków finansowych. (art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 296 § 2 k.k.). Przyjrzyjmy się  czym mówią wspomniane artykuły.

Art.  284.  [Przywłaszczenie]

§  1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§  2. Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§  3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§  4. Jeżeli przywłaszczenie nastąpiło na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Art.  296.  [wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym]

§  1. Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§  1a. Jeżeli sprawca, o którym mowa w § 1, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§  2. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 1a działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§  3. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 2 wyrządza szkodę majątkową w wielkich rozmiarach,

podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§  4. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 3 działa nieumyślnie,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§  4a. Jeżeli pokrzywdzonym nie jest Skarb Państwa, ściganie przestępstwa określonego w § 1a następuje na wniosek pokrzywdzonego.

§  5. Nie podlega karze, kto przed wszczęciem postępowania karnego dobrowolnie naprawił w całości wyrządzoną szkodę.

Konsekwencje podejmowanych działań lub decyzji biznesowych mogą być czasami bardzo  nieprzyjemne. Postawienie zarzutów, za którym zapewne pójdzie sporządzenie i skierowanie do sądu aktu oskarżenia, a finalnie może się skończyć wyrokiem skazującym. Sam skazujący wyrok karny jest już dużym problemem, powoduje, że osoba ta zostaje wpisana do Krajowego Rejestru Karnego. Może to komplikować sprawy przy próbie podjęcia zatrudnienia u pracodawcy, który wymaga przedstawienia zaświadczenia o niekaralności lub podjęcia działalności zawodowej, która takiej niekaralności wymagają (np. adwokat, radca prawny czy choćby doradca restrukturyzacyjny). To jednak nie wszystko, bowiem zgodnie z art. 18 k.s.h. „Nie może być członkiem zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, likwidatorem albo prokurentem osoba, która została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwa” m.in. z art. 284 k.k. i 296 k.k.  Po prawomocnym skazaniu, mając wiedzę czy skazany pełni takie funkcje, sąd karny z urzędu zawiadamia o takim fakcie sąd rejestrowy, co skutkuje wszczęciem postępowania zmierzającego do wykreślenia danej osoby z Krajowego Rejestru Sądowego, jako pełniącej jedną w wyżej wymienionych funkcji. Dlatego właśnie tak ważne jest to, by przedsiębiorca z odpowiednim wyprzedzeniem konsultował się z prawnikiem w celu uniknięcia przykrych niespodzianek, które jednak mogą nieść dalekosiężne konsekwencje.

       Jednym z celów ENPIRE Legal jest zapobieganie sytuacjom, w którym naszym klientom mogłyby zostać postawione zarzuty karne, będące skutkiem nie złej woli czy chęci popełnienia przestępstwa, ale braku wiedzy odnośnie prawnokarnych aspektów prowadzenia działalności gospodarczej. W omówionym powyżej przypadku, nikt nie chciał spółce wyrządzić szkody. Niestety nikt też nie przewidział, że można zostać oskarżonym (a być może i skazanym) za pobieranie pieniędzy „ze swojej spółki”.

Jeśli masz wątpliwości lub pytania, dotyczące swojej spółki, napisz do nas i skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.

Radca Prawny Aleksandra Bełdyga



Copyright 2022 ENPIRE. Polityka prywatności & Cookies
ENPIRE ul. Toruńska 151, 85-880 Bydgoszcz | NIP: 9532556300 | REGON: 340351420 | tel. +48 52 569 91 62